Siedzę trzymając w dłoni garść markerów. Dla wielu to tylko narzędzie – kilka prostych pisaków, z których każdy ma swoje miejsce i funkcję. Dla mnie to coś więcej. To klucze do świata, w którym mogę uchwycić nie tylko wygląd, ale przede wszystkim emocje i esencję człowieka. To nie jest tylko rysunek – to chwila, w której śmiech i sztuka spotykają się, tworząc coś, co zostaje w sercu na długo. Bardzo cieszę się, że mogę dzielić te momenty z Gośćmi wydarzenia.
Karykatury na żywo jako droga artystyczna!
Fotografia, którą widzisz powyżej, uchwyciła moment, kiedy wzięłam w ręce narzędzia mojej codzienności. Te markery, różne pod względem koloru i grubości, są jak paleta emocji, którą operuję w mojej pracy. Każdy rysunek, każda karykatura, to dla mnie coś więcej niż tylko szybki szkic. To spotkanie – z innym człowiekiem, z jego radościami, jego humorem, a czasem nawet z jego lękami.
Karykatura na żywo to coś magicznego. W kilka minut, na oczach innych, powstaje rysunek, który nie tylko oddaje rysy twarzy, ale też duszę. Uwielbiam moment, gdy osoba, którą rysuję, widzi gotową karykaturę – często towarzyszy temu śmiech, czasem zaskoczenie, a czasem głęboka refleksja. Każda reakcja jest dla mnie dowodem na to, że sztuka potrafi poruszyć nie jedno serce.
Często zastanawiam się, dlaczego wybrałam akurat tę drogę artystyczną. Może to dlatego, że karykatura, mimo swojego humorystycznego charakteru, ma niezwykłą moc – może ukazać piękno w niedoskonałościach, może podkreślić to, co często jest pomijane. W codziennym biegu łatwo zapomnieć o tych małych, ale istotnych cechach, które sprawiają, że jesteśmy wyjątkowi. Karykatura wydobywa te cechy na pierwszy plan, zmusza nas, by na chwilę zatrzymać się i uśmiechnąć do samych siebie.
Moje odczucia względem fotografii
Patrząc na to zdjęcie, widzę siebie w akcji – w momencie, który jest dla mnie naturalny i autentyczny. Widzę artystkę, która poprzez prosty gest, jakim jest uchwycenie w dłoni kilku markerów, jest gotowa tworzyć sztukę pełną emocji. To nie jest tylko praca – to moje życie, moja pasja, sposób na komunikację z innymi, sposób na wyrażenie siebie.
Każdy z nas nosi w sobie historię, którą warto opowiedzieć. A ja mam to szczęście, że mogę te historie rysować i dzielić się nimi z innymi. Dziękuję Wam, że mogę to robić. To Wy, Wasze twarze i Wasze emocje, sprawiacie, że każdy dzień z markerami w dłoni jest dla mnie niepowtarzalnym doświadczeniem.
Zawsze jest ten moment, kiedy linie na papierze ożywają, a uśmiech się pojawia na twarzy!
Zapraszam Cię do mojego świata karykatur, z wielką ekscytacją swtorzę niezapomniane emocje na Twoim wydarzeniu!
Karykatury na żywo